Dzisiejszy dzień był gorący. Boże, co dziś się nie działo! Może od początku. Zaczęło się od próby szedł akademią…
… nie dam rady opisać tego wszystkiego, bo muszę posprzątać pokój. Czuję kłucie w klatce piersiowej po lewej stronie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz