Czwartek
23:35
Jestem zbyt zmęczony, aby rozpisywać się zbyt obszernie. Poza tym jest już późno. Prawdę powiedziawszy, wykończyła mnie ta jazda do Węgrowa na stojąco. W dodatku rozbolało mnie gardło. Pracy zgodnej z moim wykształceniem w Węgrowie nie ma. Jutro dowiem się, jak to wygląda w Łochowie.
Boże, jaki jestem zmęczony. Miałem tyle do napisania, ale najnormalniej w świecie nie dam rady.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz