Środa.
Ciekawy dzień dzisiaj spędziłem. Byłem dzisiaj z Sylwkiem w Domu Dziecka w Równem. Zaopatrzyliśmy się w rzeczy potrzebne do szkoły. Pojechałem tam z przekonaniem, że wrócę niezadowolony z tego domu dziecka. Stało się coś przeciwnego, wróciłem w dobrym humorze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz