Poniedziałek
10:25
Razem z Mirkiem Panasiukiem i Ryśkiem Wyrzykowskim byłem w Garwolinie u proboszcza. Zapłaciliśmy za tę wycieczkę, a przy okazji podpisał nam indeksy.
17:35
Wierzyć, to znaczy rozumieć. Chciałbym więcej rozumieć, aby mocniej wierzyć. Bo co to jest wiara? Wierzyć, to nie tylko przyjmować to, co mówi kościół katolicki i modlić się, powtarzając bezmyślnie wyklepane regułki, wierzyć, to znaczy rozumieć, w co się wierzy, modlić się, rozumiejąc tę modlitwę. Wierzyć, to znaczy być całkowicie pewnym tego, w co się wierzy, wierzyć to znaczy tak czuć i tak postępować, przyjmować wiarę jako motto swojego postępowania. Wiara powinna być filarem duchowym człowieka. Wokół niej powinno się gromadzić całe życie i postępowanie człowieka. Człowiek jest jak wiotka roślina, bez podpory gnie się i przewraca, zbacza z prostej drogi i upada. Tak jest, Chociaż może nie każdy zdaje sobie z tego sprawę. Tak było dotąd ze mną. Ostatnio nie wiedziałem już, co się dzieje, pomyliły mi się kierunki, straciłem orientację w tym co dobre a co złe. Teraz Odzyskałem już zmysły, Teraz już wiem, co dobre to złe, chociaż nikt tego do końca nie może wiedzieć. Oczyściłem swoje serce, swój dom i przyjąłem Chrystusa. Pojednał m się z Matką Bożą, ona wzięła mnie pod swoją opiekę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz