środa, 22 września 2021

18 kwietnia 1988

Poniedziałek


13:50


Te sześć lekcji, które spędziłem w szkole, minęło jak na wakacjach. To porównanie jest trafne, bo jest dziś bardzo ciepło – chodzę w samej koszulce. W dodatku dwie lekcje PO spędziliśmy jak na jakimś wyjeździe, strzelając do tarczy z kbks-u. Było super. Dostałem piątkę, ale ocena była ulgowa. Łagodne kryteria. Wystrzeliłem 37 punktów. Moim zdaniem na piątkę to trochę słabo. Jednak, jak ocenił to profesor Szostakiewicz, mogła to być wina samego sprzętu. Rozrzut strzałów miałem bardzo mały. Na przyszłym PO postrzelany z nieco większej odległości i trochę do większej tarczy. Dziś było z 25 m na następnej lekcji będzie już z 50 m.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz