Niedziela
18:50
Czegoś mi brak. Cholera, czegoś mi brak! Jestem jakiś rozdrażniony. Próbuję czytać książkę, ale nic z tego nie wychodzi. Nie mogę. Na telewizję też nie mam ochoty. Kurczę, czego mi brak? Ciągnie mnie do domu. Czyżby? Nie chciałem o tym głośno mówić, ale źle się tutaj czuję. Niby wszystko jest okej. Niby jest mi dobrze, a jednak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz