Wtorek
21:55
Powiedz, co sądzisz o Marzenie. Takie pytanie zadałem Rafałowi po kolacji. Odpowiedział mi między innymi. Za dużo mówi rzeczy, których nie powinna mówić. Poza tym jest taka jak inne dziewczyny.
Po tych odpowiedziach wiedziałem, że on jest czysty, że to, co było wczoraj to nie przez niego. To sama Marzena. Może chciała dać mi coś do zrozumienia. Tak jakoś dziwnie na mnie patrzyła. Może po prostu chciała mi powiedzieć: "zostaw mnie, co się tak do mnie przyczepiłeś, przecież nie jestem twoją własnością". Ale jednak później gdy tak niespodziewanie zniknąłem w ciemnościach, dopytywała się o mnie. Podobno jakoś tak dziwnie. Bała się, żebym czasem nie zabłądził. Nie wiem dlaczego, bo byliśmy samym środku wsi. Czy ona uważa, że ja jestem małym dzieckiem? Na dodatek gdy wczoraj tak spacerowała z Rafałem, jemu też tyle opowiadała o sobie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz