18:45
Wczoraj były poprawiny i dlatego nic nie napisałem. Byłem na nich z Marzeną. Nie wyszło nam jakoś. Coś się nie ułożyło. Ja byłem spięty a ona zdenerwowana. Nie dało się tego pozbyć, co było na studniówce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz