Wtorek
23:50
Mglista dość ciepła noc (16 stopni Celsjusza). Cały dzień był ciepły, ale deszczowy.
Wreszcie powiedziałem, co o tym wszystkim myślę. Powiedziałem, że takiego burdelu dłużej być nie może, że mieszkamy w chlewie. Powiedziałem to przy wszystkich. Nie wiem, czy moje słowa trafiły do całej grupki, ale po tym wszystkim rozdzieliliśmy pracę i posprzątaliśmy. Każdy ma swój rejon, o który będzie dbał. Nawet Justyna się zgodziła. Oby tylko starczyło nam sił na dłuższy czas. Potem każdy się przyzwyczai i tak już zostanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz