piątek, 24 lutego 2023

8 sierpnia 1989

Wtorek


23:50


Mglista dość ciepła noc (16 stopni Celsjusza). Cały dzień był ciepły, ale deszczowy.

Wreszcie powiedziałem, co o tym wszystkim myślę. Powiedziałem, że takiego burdelu dłużej być nie może, że mieszkamy w chlewie. Powiedziałem to przy wszystkich. Nie wiem, czy moje słowa trafiły do całej grupki, ale po tym wszystkim rozdzieliliśmy pracę i posprzątaliśmy. Każdy ma swój rejon, o który będzie dbał. Nawet Justyna się zgodziła. Oby tylko starczyło nam sił na dłuższy czas. Potem każdy się przyzwyczai i tak już zostanie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz