niedziela, 13 lutego 2022

23 września 1988

Piątek 


16:35


Mieliśmy tu taką małą akcję z dziewczynami. Ale było fajnie. Mniej więcej wyglądało to tak:


Najpierw wyjrzał przez okno Mirek. 

-Otwarte mają? - zapytał Rysiek. 

-Otwarte, - odpowiedział Mirek. - poczekaj, gdzie jest ta woda? 

-Nie wiem, chyba za szafą. 

Rysiek wyjął kubek z wodą i wszedł przez okno na taras. Później Mirek, a potem ja. Zajrzeliśmy do jednego okna. 

-Śpią? Nie widać tej czarnej? - zapytał Rysiek, - Poczekaj trzeba zajrzeć do drugiego okna. 

Spojrzeliśmy. Leżała na łóżku. 

-Śpi. No to chlap wodą po twarzy i zrywka! 

Po chwili byliśmy już z powrotem. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz