Wtorek
21:30
Nie mam czasu na długie pisanie więc do rzeczy. Dziś rano Szczota w końcu spytała mnie o te metki od materacy. Tak jak przypuszczałem, o wszystkim wiedziała. Powiedziała, że wyszedłem na głupka. Powiedziałem jej, że w Warszawie w PDT-cie na woli takie same są po 5000 złotych. Stwierdziła, że sama musi sprawdzić. Trudno uwierzyć jacy ludzie mogą być wredni. Ona była przekonana, że przywiozę jej to całkowicie za darmo. No bez jaj!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz